Mówi się, że nie ważne  gdzie ważne z kim. I w pewnym sensie jest to racja, ponieważ nawet z pozoru zupełnie zwyczajne miejsce, moze stać się jednym z tych, które zapamiętamy na zawsze. Nie trzeba jechać daleko, nie musimy pokonywać oceanów a zdarzy się, że trafimy na niezwykły ląd. Tak też zacząłam lato, które z początku nie rysowało kolorowych ścieżek na mapie świata,  zastanawiając się gdzie, w którym kierunku, czy w ogóle ... a jednak okazało się, że można. Przygoda wpada na ciebie sama, tylko musisz jej dać trochę przestrzeni, pozwolić na wiatr we włosach, spocić się, namęczyć w drodze, wypić dobre wino na dobranoc, ciągając ze sobą aparat fotograficzny. W kadrze znajdą się kolejne wspomnienia, nowe twarze, nieznane krajobrazy i mnóstwo najlepszej podróżniczej energii... zostawcie otwarte drzewi, być może i do Was zbliża się nieplanowana Przygoda...:) do zobaczenia Serbio !!!